Zawieranie umów zlecenie może być potraktowane jako wykroczenie, jeżeli umowa jest wykonywana jak umowa o pracę. W takiej sytuacji przedsiębiorca może otrzymać mandat, zostać zobowiązany do zawarcia umowy o pracę oraz wypłacenia wynagrodzenia jak za umowę o pracę i rozliczenia urlopu wypoczynkowego.
Pytanie o możliwość zawierania umów zlecenia na usługi medyczne przy jednoczesnym świadczeniu tychże w ramach działalności gospodarczej jest jednym z częściej zadawanych przez moich klientów. Skąd problem Problem bierze się stąd, że nie wszystkie szpitale, nie na wszystkich oddziałach i nie zawsze mogą (lub chcą) zakontraktować usługi z zewnątrz. Wiąże się to bowiem z procedurami przetargowymi, ale też i z polityką samej jednostki leczniczej. Dlatego zdarza się, że szpital (lub inna jednostka lecznicza) chcąc pozyskać dodatkowe przysłowiowe ręce do pracy proponuje lekarzowi umowę zlecenie (wykonywanie usług medycznych poza działalnością gospodarczą) zamiast kontraktu (wykonywanie usług medycznych w ramach działalności gospodarczej). Jeśli lekarz, który otrzymał taką propozycję, nie ma zarejestrowanej działalności gospodarczej, nie musi się nad niczym zastanawiać. Śmiało może podjąć się świadczenia usług na podstawie umowy zlecenia. Inaczej jednak jest w przypadku lekarza, który ma zarejestrowaną działalność gospodarczą. Czym zatem są te dwie kategorie: działalność gospodarcza i działalność wykonywana osobiście i czym się od siebie różnią? Pozarolnicza działalność gospodarcza, nazywana również jednoosobową działalnością lub po prostu działalnością gospodarczą, to wg ustawy podatkowej działalność zarobkowa prowadzona we własnym imieniu bez względu na jej rezultat, w sposób zorganizowany i ciągły, z której przychody nie są zaliczane do innych źródeł przychodów. Tak więc najważniejsze cechy działalności gospodarczej to: zarobkowy cel wykonywanie jej w sposób zorganizowany i ciągły prowadzenie jej we własnym imieniu na własny lub cudzy rachunek. Działalność wykonywana osobiście Czym zatem jest działalność wykonywana osobiście? Wg ustawy podatkowej (upraszczając dla potrzeb lepszego zrozumienia) przychodem z działalności wykonywanej osobiście jest przychód ze świadczenia usług na podstawie umowy zlecenia, uzyskiwany wyłącznie od firm lub instytucji niebędących firmami. Na tym etapie rozważań jedyna różnica, jaka się wyłania dotyczy faktu, że nie można świadczyć usług na rzecz osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej w ramach umowy zlecenia, natomiast jak najbardziej można to robić w ramach prowadzonej działalności. Dalej jednak ustawa mówi, że do przychodów z osobistej działalności nie zalicza się przychodów uzyskiwanych na podstawie umów zawieranych w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, które to umowy z punktu widzenia kodeksu cywilnego również są umowami zlecenia. Konsekwencje W konsekwencji, co do zasady, nie można świadczyć poza prowadzoną działalnością gospodarczą usług, których zakres pokrywa się z zakresem prowadzonej działalności. W przypadku ludzi wykonujących takie zawody jak prawnik, księgowy czy lekarz jest to wykluczenie oczywiste. Niemniej możliwa jest podatkowo sytuacja, w której lekarz może świadczyć swoje usługi zarówno w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, jak i poza nią w ramach działalności wykonywanej osobiście. Ustawa podatkowa zwraca bowiem uwagę, że nie można uznać za działalność gospodarczą czynności, nawet jeśli pokrywają się z jej zakresem, jeśli łącznie spełnione są trzy warunki: odpowiedzialność wobec osób trzecich za rezultat tych czynności oraz ich wykonywanie, z wyjątkiem odpowiedzialności za popełnienie czynów niedozwolonych, ponosi zlecający wykonanie tych czynności; są one wykonywane pod kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez zlecającego te czynności; wykonujący te czynności nie ponosi ryzyka gospodarczego związanego z prowadzoną działalnością. W tym miejscu warto przyjrzeć się ostatniemu z trzech warunków, bowiem dwa pierwsze raczej nie budzą wątpliwości, i zastanowić się, co też on oznacza. Dla lepszego zrozumienia posłużę się tutaj dwoma przykładami: Przykład 1 Lekarz świadczy swoje usługi, które polegają na przyjmowaniu pacjentów. Praca świadczona jest pod kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez zleceniodawcę. Odpowiedzialność wobec osób trzecich, czyli pacjentów, ponosi zleceniodawca. Wynagrodzenie lekarza ustalone zostało w taki sposób, że otrzymuje określoną stawkę za przyjęcie każdego pacjenta. Przykład 2 Lekarz świadczy usługi polegające na dyżurowaniu w określone dni przez określoną liczbę godzin na oddziale szpitala. Praca świadczona jest pod kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez zleceniodawcę. Odpowiedzialność wobec osób trzecich, czyli pacjentów, ponosi zleceniodawca. Wynagrodzenie lekarza jednak ustalone zostało jako stawka za godzinę dyżuru. Jak widać z przytoczonych przykładów – w pierwszym przypadku nie został spełniony trzeci warunek, gdyż ryzyko gospodarcze obciąża lekarza, bo zarobi on lub nie, w zależności od tego, czy będą pacjenci, czy nie. W drugim przypadku ryzyko gospodarcze nie obciąża lekarza, ponieważ niezależnie od wszystkiego otrzyma on umówione wynagrodzenie. Na koniec tych rozważań pragnę zwrócić uwagę, że powyższe przykłady to tylko przykłady i nie należy ich uogólniać. Każdą z umów zlecenia należy badać indywidualnie i w zależności od jej treści podejmować decyzje. Szczególną ostrożność powinny zachować tu osoby chcące wejść w stosunek prawny ze swoim byłym pracodawcą, korzystające jednocześnie z przywilejów składkowo-podatkowych, a więc osoby korzystające z preferencyjnych składek ZUS i/lub osoby rozliczające się z fiskusem na zasadach podatku liniowego, ponieważ niespełnienie przez umowę zlecenie powyższych trzech warunków łącznie może skutkować przekwalifikowaniem jej na działalność gospodarczą i utratą przywilejów.
Umowa zlecenie oraz prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej i prawo do emerytury. Osoba, która ma ustalone prawo do emerytury i prowadzi pozarolniczą działalność a dodatkowo zawarła umowę-zlecenie w okresie od 1.01.1999r do 13.01.2000r, z obu tych tytułów, podlegała dobrowolnie ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym.
Witam serdecznie,mam nadzieję, zę nikt z tutaj zebranych nie będzie miał nic przeciwko temu, że wtrącę się na chwilę, ale widzę, że ten temat też mnie w jakiś sposób dotyczy, a wątpliwość bardzo trapi więc może i mnie uda się rozjaśnić posiadane początku października br. prowadzę jednoosobową dg w branży informatycznej. Wcześniej (tzn. od połowy lutego) pracowałem dla tegoż pracodawcy w ramach umowy zlecenia, jednak, na skutek oszczędności (że do zlecenia strasznie dużo dopłaca) ów zleceniodawca niejako postawił mnie przed sytuacją, że muszę założyć swoją działalność i tak też zrobiłem. Dopóki praca była to było OK, jednak teraz (jak również od tegoż samego człowieka się dowiedziałem) moje obowiązki i wykonywana w nich praca ulegną znacznemu ograniczeniu więc razem ustaliliśmy, że będę poszukiwał jakiegoś dodatkowego zatrudnienia (a może, jeśli trzeba będzie zrezygnuję z obecnego na rzecz tego, co znajdę - jak znajdę). No i tu się zaczyna cały problem/wątpliwość: czy prawdą jest zasłyszana przeze mnie informacja, że jeśli zakładając firmę poprzez CEIDG wśród wielu innych branż (poradzono mi, że im więcej tym lepiej - teraz się zastanawiam, czy faktycznie lepiej ;-) ) wybrałem - jako przeważającą branżę (było ich wiele więcej) kod [Przetwarzanie danych; zarządzanie stronami internetowymi (hosting) i podobna działalność] wówczas gdybym chciał teraz pracować dla innego podmiotu na zlecenie np. przy wprowadzaniu danych, czy też czymkolwiek innym, co niejako mieści się w ramach tej branży to nie jest to możliwe, ponieważ następuje zbieg przedmiotu zlecenia z tym, co zawarte jest w działalności ? Pytam, bo słyszałem kilka odpowiedzi, niejednokrotnie rozbieżnych i nie wiem, która z nich jest prawdziwa ? Jedną z nich była taka, że przecież zawsze mogę z następnym klientem zawrzeć umowę np. na sprzątanie :-) i wtedy nie będzie zbiegu branż, ale nie wiem, czy wówczas ktoś się do mnie nie przyczepi, że robię co innego, a w PKD mam co innego - chyba, że nikt tego nie sprawdza ?Gdyby to było tak, że znajduję drugą pracę (dodatkową) i wtedy dogaduję się, że będę to robił w ramach działalności (co najwyżej musiałbym dorzucić nowe PKD) to byłoby wszystko łatwo i bezproblemowo (tym bardziej, że chyba i dla zleceniodawcy taka opcja byłaby korzystna finansowo, bo jego koszty byłyby mniejsze - a może się mylę ?), ale nie mam co do tego pewności, bo jeśli w ofercie jest zawarty jakiś konkretny wariant zatrudnienia to zapewne wynika on z konkretnych powodów (Najczęściej finansowych).Reasumując: czy istnieje gdzieś jakieś źródlo informacji, gdzie mogę jasno dowiedzieć się, co mogę, a co nie, wykonywać (tzn. w jakiej formie zatrudnienia) prowadząc działalność, ażeby było to legalne, że tak to ujmę ?Przepraszam za zbytnią objętość postu i z góry dziękuję za poświęcony czas i fatygę każdemu, komu będzie się chciało odpoowiedzieć choćby słowo choćby gdzie szukać info, czy coś w tym stylu, bo przecież nie musi tego robić Kuba
Od umowy zlecenia obowiązkowe są składki na ubezpieczenia emerytalne, rentowe wypadkowe i zdrowotne, o ile czynności wykonywane w ramach tej umowy nie są tożsame z przedmiotem prowadzonej działalności gospodarczej. Pamiętajmy, że emeryci prowadzący jednocześnie działalność gospodarczą podlegają ubezpieczeniom emerytalnemu i
Działalność nierejestrowana a umowa zlecenie czy o dzieło? Co wybrać? Jeśli zapoznałaś się z moimi wcześniejszymi wpisami (spójrz rozpoczęcie działalności i rozliczenie podatku) to już wiesz, że decydując się na prowadzenie działalności nierejestrowanej powinnaś wystawiać rachunki lub faktury. Jeśli twoje usługi polegają na sprzedaży produktów, twoja sytuacja jest prosta, sprzedajesz towar = wystawiasz rachunek. Co jednak jeśli chcesz świadczyć usługi a kontrahent prosi Cię o sporządzenie umowy? Odpowiedź na to pytanie wydawałaby się prosta, ale jak się pewnie domyślasz, tak nie jest. Przepisy w tym względzie są dosyć lakoniczne, a interpretacja ZUS niekorzystna. Jaką umowę wybrać? Masz dwie możliwości: umowę o dzieło lub umowę zlecenie. Obowiązujące przepisy prawa oraz wydana przez ZUS interpretacja skłania raczej do skorzystania z umowy o dzieło. Oczywiście możesz podjąć się świadczenia usług na podstawie umowy zlecenia. Wiąże się to jednak z większymi kosztami i formalnościami, a na dłuższą metę może okazać się nieopłacalne. Zacznijmy jednak od początku… Czym jest w ogóle umowa zlecenie i o dzieło? Umowa o dzieło zawierana jest pomiędzy zlecającym dzieło i przyjmującym zlecenie. Przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, natomiast zlecający do zapłaty określonego w umowie wynagrodzenia. Zazwyczaj przedmiotem umowy są czynności, które dają jakiś konkretny rezultat, w postaci wykonania np. mebla na wymiar, stworzenia strony internetowej czy wykonania budynku. W umowie zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności w zamian za określone świadczenie, zazwyczaj pieniężne. Główną różnicą pomiędzy umowami jest to, że wykonawca umowy zlecenia nie jest ostatecznie odpowiedzialny za efekt końcowy. Powinien ją jednak wykonywać osobiście i z należytą starannością. Przykładem umowy zlecenia jest np. prowadzenie wykładów dla studentów. Oczywiście doświadczony prawnik czasami jest w stanie tak skonstruować umowę, aby spełniała ona kryteria umowy o dzieło. Należy jednak pamiętać, że może to być różnie oceniane przez ZUS i czasami po prostu lepiej nie ryzykować. Umowa o dzieło jest najprostszą formą świadczenia zewnętrznych usług na rzecz innego podmiotu. Umowy te są nieoskładkowane. Niezależnie czy zawieramy je jako osoby fizyczne, czy też prowadzące działalność gospodarczą. Pamiętaj, że o tym, jaką umowę zawieramy z klientem świadczy nie jej nazwa, ale treść, co reguluje Kodeks cywilny. Warto poświęcić więc trochę czasu i dokładnie przeanalizować treść umowy, a także jej założenia oraz jakie usługi mają być w jej ramach świadczone. Jakie problemy pojawiają się przy umowie zlecenia? I dlaczego zobowiązani jesteśmy płacić składki skoro chcemy prowadzić działalność nierejestrowaną. Zgodnie z art. 5 ustawy Prawo przedsiębiorców „nie stanowi działalności gospodarczej działalność wykonywana przez osobę fizyczną, której przychód należny z tej działalności nie przekracza w żadnym miesiącu 50% kwoty minimalnego wynagrodzenia, o którym mowa w ustawie z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (Dz. U. z 2017 r. oraz z 2018 r. i która w okresie ostatnich 60 miesięcy nie wykonywała działalności gospodarczej”. Do powyższej regulacji odniósł się ZUS, który w swojej interpretacji wskazał, że osoba, która prowadzi działalność nieewidencjonowaną nie jest przedsiębiorcą i nie może wykonywać usług dla innych firm jako przedsiębiorca. W związku z tym, jeśli chcesz wykonywać jakąś usługę dla innej firmy w ramach działalności nierejestrowanej to wykonujesz ją w rzeczywistości w ramach umowy zlecenia, która podlega jednoczenie oskładkowaniu, a sam obowiązek opłacenia składki spoczywa na Twoim zleceniodawcy. Wydawałoby się – nic nadzwyczajnego. Jednak pojawia się tu duży problem z punktu widzenia zleceniodawcy – firmy, która zleca ci wykonanie usługi. Przede wszystkim rosną koszty współpracy. Firma ma dodatkową papierkową robotę, za którą rzecz jasna musi zapłacić. Wystawiona przez Ciebie faktura nie ma dla niej tak naprawdę żadnego znaczenia. Aby móc sobie to lepiej wyobrazić, poniżej zamieszczam tabelę z porównaniem umowy zlecenia i o dzieło, pod względem finansowym. W tabeli przedstawiono 3 sytuacje przy zawarciu umowy: gdy nie jest się nigdzie zatrudnionym; gdy posiada się już umowę o pracę (zakładając, że jest to minimalne wynagrodzenie za pracę – jeśli zarabiasz mniej wówczas i tak musisz opłacić wszystkie składki); umowy o dzieło. Zestawienie umów z kosztami Wniosek z tego jest następujący. Z punktu widzenia prowadzenia działalności nierejestrowanej najkorzystniej jest zawierać umowy z osobami fizycznymi nieprowadzącymi działalności gospodarczej – konsumentami. Jeśli zaś chcesz świadczyć usługi i chcesz być odbierany jako profesjonalista, a co za tym idzie nie dokładać zlecającemu Tobie przedsiębiorcy dodatkowej pracy lepiej od razu pomyśl o założeniu działalności gospodarczej. Być może niektórzy przedsiębiorcy nie będą mieli problemu z opłacaniem dodatkowych składek. Jednak na pewno znajdą się też tacy, którym nie będzie to na rękę. Brak działalności gospodarczej może okazać się dla nich mało wiarygodny (z góry zakładają, że twój przychód jest mniejszy niż Tych osób, które prowadzą działalność gospodarczą). Tak jak wcześniej wspominałam wszystko zależy od branży. Samo lawirowanie pomiędzy umową o dzieło i umową zlecenia nie jest takie proste. A niektórych usług po prostu nie da się wykonać w ramach umowy o dzieło. Warto ten problem przeanalizować wcześniej, aby potem nie być zaskoczonym. Pamiętaj, że w razie wątpliwości warto skorzystać z indywidualnej interpretacji ZUS. Dzięki niej będziesz pewniejsza jak zostanie potraktowana Twoja działalność przez ZUS. Jeśli masz jakieś wątpliwości, zapraszam do kontaktu indywidualnego. Podstawa prawna: z dnia 6 marca 2018 r. Prawo Przedsiębiorców ( z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę ( interpretacja ZUS nr 285 z 24 lipca 2018 r., znak: DI/100000/43/822/2018, z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny ( *Niniejszy artykuł nie stanowi porady prawnej i jako taki nie powinien być traktowany. Przedstawione w nim informacje mogły ulec dezaktualizacji. Czytelnik wykorzystuje zawarte w nim treści na własną odpowiedzialność. Każdy indywidualny przypadek powinien być konsultowany.
Kalkulacja wypłaty na rękę przy umowie i na działalności. W celu porównania wartości kwot wypłaty “na rękę” z tytułu umowy o pracę i na samodzielnej działalności przyjęliśmy określone założenia. Pod lupę bierzemy przykład osoby zarabiającej na rękę około 4000 PLN. W obu przypadkach zakładamy jednakowy koszt dla
Niektóre czynności wykonywane w ramach umów cywilnoprawnych nie są opodatkowane VAT. Do takich umów należą umowy cywilnoprawne, o których mowa w art. 13 pkt 2-9 ustawy o PIT. Takie umowy należą do źródeł przychodów z działalności wykonywanej osobiście. Wykonywana osobiście Za przychody z takiej działalności uważa się przychody uzyskane na podstawie umowy–zlecenia lub umowy o dzieło zawartej wyłącznie z osobą fizyczną prowadzącą działalność gospodarczą, osobą prawną i jej jednostkami organizacyjnymi oraz jednostkami organizacyjnymi niemającymi osobowości prawnej. Za działalność wykonywaną osobiście nie uważa się umowy – zlecenia (umowy o dzieło) zawartej między dwiema osobami fizycznymi nieprowadzącymi działalności gospodarczej. Działalność gospodarcza Ustawa o PIT oraz ustawa o VAT wskazują, jakich czynności nie uznaje się za działalność gospodarczą. Według art. 5b ustawy o PIT za pozarolniczą działalność gospodarczą nie uznaje się czynności, jeżeli łącznie spełnione są następujące warunki: - odpowiedzialność wobec osób trzecich za rezultat tych czynności oraz ich wykonywanie z wyłączeniem odpowiedzialności za popełnienie czynów niedozwolonych, ponosi zlecający wykonanie tych czynności, - są one wykonywane pod kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonych przez zlecającego te czynności, - wykonujący te czynności nie ponosi ryzyka gospodarczego związanego z prowadzoną działalnością gospodarczą. Natomiast zgodnie z art. 15 ust. 3 ustawy o VAT za wykonywaną samodzielnie działalność gospodarczą nie uznaje się czynności: - z tytułu których przychody zostały zakwalifikowane do przychodów uzyskanych na podstawie umów o pracę, - z tytułu których przychody zostały zakwalifikowane do przychodów z umów – zleceń lub dzieła pod warunkiem, że z tytułu wykonania tych czynności osoby te są związane ze zlecającym wykonanie tych czynności prawnymi więzami tworzącymi stosunek prawny pomiędzy zlecającym wykonanie czynności i wykonującym zlecane czynności co do warunków wykonywania tych czynności, wynagrodzenia i odpowiedzialności zlecającego wykonanie tych czynności wobec osób trzecich. Przepis ten stosuje się również do usług twórców i artystów wykonawców w rozumieniu przepisów o prawie autorskim i prawach pokrewnych wynagradzanych w formie honorariów. O tym, czy czynności wykonywane na podstawie umowy zlecenia są opodatkowane VAT, decydują wymienione w przepisach przesłanki ustawowe. Warunkiem koniecznym do uznania podmiotu za podatnika VAT jest ustalenie, czy przychody z umowy–zlecenia lub umowy o dzieło osiągane są w sposób, który można uznać za prowadzenie samodzielnej działalności gospodarczej. Tak więc, aby daną osobę uznać za podatnika VAT, musi ona prowadzić samodzielną działalność gospodarczą nawet, jeżeli jej faktycznie nie zarejestrowała w CEIDG. Ważne postanowienia umowne Aby umowa zlecenia (dzieła) nie została objęta podatkiem od towarów i usług, strony muszą w treści umowy określić, że za rezultat wykonanej pracy w ramach umowy–zlecenia odpowiada zlecający, a praca jest wykonywana pod kierownictwem oraz w czasie i miejscu wyznaczonym przez zlecającego. Wykonywane przez zleceniobiorcę czynności nie są wtedy uznawane za działalnością gospodarczą. Praca świadczona na umowę–zlecenie (dzieło) powinna więc mieć cechy zbliżone do umowy o pracę w zakresie podporządkowania, oznaczenia czasu miejsca świadczenia pracy, wynagrodzenia, a także odpowiedzialności i ryzyka wobec osób trzecich. To zleceniodawca ma kontrolować wykonanie pracy i odpowiadać za skutki jej wykonania. Chodzi tutaj o odpowiedzialność za czynności realizowane przez zleceniobiorcę w ramach wykonania zlecenia, a nie za popełnienie czynów niedozwolonych, gdyż to jest odpowiedzialność na zasadzie winy. Jeśli więc treść umowy i warunki jej wykonywania spełniają te warunki, to wynagrodzenie otrzymane z umowy zlecenia (dzieła) nie jest opodatkowane VAT. W praktyce, standardowe druki umów cywilnoprawnych nie zawierają wszystkich określonych przepisami prawa klauzul wyłączających, więc umowy te powinny być objęte podatkiem od towarów i usług. Przykład NAUKA JĘZYKÓW Pani Kasia Nowak jest zatrudniona na umowę–zlecenie w szkole językowej XYZ sp. z jako lektor języka angielskiego. Umowa jest wykonywana pod kierownictwem i na odpowiedzialność zlecającego. Wynagrodzenie pani Kasi wynosi 1000 zł. Zlecenie nie jest więc objęte podatkiem od towarów i usług. Kiedy jest obciążone Jeżeli podmiot zawiera umowy–zlecenia (dzieła) w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej, to wówczas jest podatnikiem VAT. Działalność gospodarcza obejmuje wszelką działalność producentów, handlowców lub usługodawców, w tym podmiotów pozyskujących zasoby naturalne oraz rolników, a także działalność osób wykonujących wolne zawody, również wówczas gdy czynność została wykonana jednorazowo w okolicznościach wskazujących na zamiar wykonywania czynności w sposób częstotliwy. Dla uznania czynności za wykonywaną w ramach działalności gospodarczej nie jest zatem ważny rezultat, lecz zamiar osiągania zysku. Aby świadczenie usług uznać za działalność gospodarczą, należy udowodnić, że w momencie wykonania usługi podatnik miał zamiar świadczyć takie usługi wielokrotnie, a więc w sposób częstotliwy, nawet jeżeli faktycznie wykonał tylko jedną usługę. Ciężar przeprowadzenia takiego dowodu spoczywa na organie podatkowym. Nie ma zatem wątpliwości, że jeśli podmiot prowadzi działalność gospodarczą, to świadczone przez niego usługi są opodatkowane VAT. Przykład ŚWIADCZENIE POMOCY PRAWNEJ Mecenas Piotr Kowalski rozpoczął działalność gospodarczą i świadczy usługi radcy prawnego we własnej kancelarii prawnej. W ramach tej działalności mec. Kowalski zawiera z klientami umowy zlecenia dotyczące usług pomocy prawnej. W tym przypadku przychody uzyskane z tytułu usług pomocy prawnej, świadczonych na zlecenie, są związane z działalnością gospodarczą, wchodzą w zakres tej działalności, więc są opodatkowane VAT. Te okoliczności wykluczają zakwalifikowanie przychodów uzyskiwanych w ramach umowy zlecenia za przychody z działalności wykonywanej osobiście nieobjętych VAT. Tak więc adwokaci, czy radcowie prawni, którzy prowadzą działalność gospodarczą i zawierają umowy zlecenia (dzieła) obejmujące czynności związane z pomocą prawną, powinni od uzyskanych przychodów płacić VAT. Gdyby natomiast mec. Kowalski podjął się, na podstawie umowy zlecenie, np. malowania mieszkania, wówczas byłaby to umowa wykonywana osobiście poza działalnością gospodarczą. Podsumowując można wywnioskować, że czynność jest opodatkowana VAT, gdy wykonywana jest w ramach działalność gospodarczą, a więc gdy osoba działa jako przedsiębiorca. Do działalności gospodarczej ustawa o VAT zalicza czynności osób wykonujących wolne zawody. Nieco inaczej przedstawia się świadczenie usług w zakresie zastępstwa procesowego z urzędu. Według interpretacji Izby Skarbowej w Łodzi z 18 lipca 2012 r. (IPTPP4/443-260/12-4/OS) „świadczenie usług w zakresie zastępstwa procesowego z urzędu stanowi działalności wykonywanej osobiście i z tytułu wykonywania tej działalności radca prawny jest podatnikiem podatku od towarów i usług, zgodnie z art. 15 ustawy". Ponadto izba podkreśliła, że radca prawny nie może skorzystać ze zwolnienia podmiotowego przewidzianego w art. 113 ustawy o VAT, a dotyczącego podatników, których obroty w poprzednim roku podatkowym nie przekroczyły 150 tys. zł. Świadczenie usług dla spółki z o.o. przez członka zarządu - usługi marketingowe. Świadczenie usług marketingowych na rzecz spółki przez członka zarządu w ramach jego działalności gospodarczej było przedmiotem interpretacji indywidualnej wydanej przez KIS 23 września 2021 roku o sygn. 0113-KDIPT2-3.4011.620.2021.1.ID. Ten tekst przeczytasz w 8 minut Usługa została wykonana 18 lipca 2022 r. i tego samego dnia pani Agata otrzymała wynagrodzenie gotówką. Zleceniobiorczyni nie jest pracownicą spółki X, a między panią Agatą a zleceniodawcą nie zachodzą powiązania w rozumieniu art. 23m ust. 1 pkt 4 ustawy o PIT. Jak pani Agata powinna rozliczyć PIT i VAT od tej umowy zlecenia, a jakie obowiązki podatkowe ciążą na spółce X jako płatniku? Pani Agata, która nie prowadzi działalności gospodarczej, na podstawie umowy zlecenia zawartej z X spółką z przyjęła do wykonania usługę polegająca na rozdawaniu ulotek reklamowych w centrum miasta. Umowa ta określa: warunki wykonywania czynności (ulotki mają być rozdawane w pobliżu restauracji spółki X), wynagrodzenie (ma wynieść 150 zł brutto) i odpowiedzialność zlecającego wykonanie tych czynności wobec osób trzecich (ponosi ją zleceniodawca). Jak pani Agata powinna rozliczyć PIT i VAT od tej umowy zlecenia, a jakie obowiązki podatkowe ciążą na spółce X jako płatniku? Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL Kup licencję Przejdź do strony głównej

Pytanie z dnia 29 września 2014 Przedstawiony problem prawny: zawieszenie działalności gospodarczej a podjęcie pracy na umowę o dzieło lub umowę zlecenie. Odpowiedź na problem prawny: Zgodnie z art. 14 a Ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (t. j. Dz. U. 2013

Prowadzę jednoosobową działalność w zakresie nauczania języka obcego. Rozliczam się na podstawie KPiR. Dostałam propozycję poprowadzenia lektoratu na uczelni, która chce ze mną podpisać umowę-zlecenie lub umowę o dzieło. Wiem, że generalnie nie wolno wykonywać tej samej działalności np. na umowę-zlecenie, jeżeli jest ona wykonywana w ramach swojej firmy. Słyszałam jednak, że to ja mogę opłacać podatki od tej współpracy. Czy to prawda? Jak to sformalizować? Sposób postępowania wskazany przez Panią jest najzupełniej prawidłowy; nieporozumienie wynika z bardzo częstego zamiennego stosowania terminów „umowa-zlecenie” i „umowa o dzieło” (terminy prawa cywilnego) jako potocznych synonimów „osobiście wykonywanej działalności” (termin prawa podatkowego). Zgodnie z art. 13 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych ( Dz. U. z 2010 r. Nr 51, poz. 307 z późn. zm.) „za przychody z działalności wykonywanej osobiście uważa się między innymi przychody z tytułu wykonywania usług, na podstawie umowy zlecenia lub umowy o dzieło, uzyskiwane wyłącznie od: osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą, osoby prawnej i jej jednostki organizacyjnej oraz jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej, właściciela (posiadacza) nieruchomości, w której lokale są wynajmowane, lub działającego w jego imieniu zarządcy albo administratora – jeżeli podatnik wykonuje te usługi wyłącznie dla potrzeb związanych z tą nieruchomością– z wyjątkiem przychodów uzyskanych na podstawie umów zawieranych w ramach prowadzonej przez podatnika pozarolniczej działalności gospodarczej”. Powyższe nie oznacza absolutnie zakazu uzyskiwania dochodów z tytułu umów-zlecenia (lub o dzieło lub innych o podobnym charakterze) dla osób prowadzących działalność gospodarczą – wręcz przeciwnie; formy te są bardzo szeroko rozpowszechnione wśród przedsiębiorców. Twierdzenie, że nie wolno wykonywać tej samej działalności na umowę-zlecenie, jeśli jest ona podstawową działalnością firmy – jest niejako skrótem myślowym, prawdziwym o tyle, o ile taka umowa-zlecenie (lub o dzieło) nie będzie dla celów podatku dochodowego traktowana jako przychód z „działalności wykonywanej osobiście” – a jako przychód z działalności gospodarczej. Konsekwencją zwarcia umowy-zlecenia (o dzieło) obejmującej swym przedmiotem te same czynności, które zgodnie z wpisem do ewidencji działalności gospodarczej stanowią jej przedmiot, jest konieczność samodzielnego jej rozliczenia razem z innymi dochodami z działalności gospodarczej – innymi słowy uczelnia jako płatnik nie potrąci składek na ubezpieczenia społeczne, zdrowotne ani zaliczki na podatek od należnej Pani kwoty; całość wynagrodzenia otrzyma Pani na podstawie wystawionego przez siebie rachunku (lub faktury, jeżeli jest Pani podatnikiem VAT) – rachunek uwzględni Pani w księdze przychodów i rozchodów jako przychody ze sprzedaży. Minusem takiego rozwiązania jest utrata prawa do 50% kosztów uzyskania przychodów (z reguły umowy zawierane z pracownikami dydaktycznymi wyższych uczelni zawierają elementy przeniesienia praw autorskich, co pozwala na zastosowanie zryczałtowanych kosztów podwyższonych); w ramach działalności gospodarczej przysługują Pani koszty uzyskania przychodów w wysokości faktycznie poniesionej. Plusem może być to, że w sytuacji, gdy nie wykazuje Pani wysokich dochodów z działalności (np. ma wysokie koszty amortyzacji, leasingu etc.) – podatku może Pani nie zapłacić w ogóle. W praktyce, jeżeli zdecydowałaby się Pani na rozpoczęcie współpracy z uczelnią, sugeruję dokładnie przeczytać treść umowy i oświadczeń przedłożonych do podpisania. Z reguły uczelnie posługują się standaryzowanymi drukami, które w swej treści zawierają oświadczenie, że zleceniobiorca nie prowadzi działalności gospodarczej w zakresie pokrywającym się z przedmiotem umowy (celem właściwego rozliczenia podatku dochodowego i składek na ubezpieczenia społeczne). Forma oświadczenia może być różna – bądź to odpowiednie pole do zakreślenia, bądź to jeden dodatkowy podpis w treści umowy. Niejednokrotnie pracownik przedkładający umowę do podpisania nie przykłada wagi do poinformowania zleceniobiorcy o znaczeniu zamieszczonych w umowie oświadczeń. W Pani przypadku sugerowałabym więc dokładnie przeczytać treść umowy i zaznaczyć właściwą opcję; a w razie wątpliwości dopisać adnotację „Oświadczam, że prowadzę działalność gospodarczą, której przedmiotem jest …”. Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼ Zapytaj prawnika - porady prawne online .
rPvVa. 224 3 443 2 269 227 247 261 407

umowa zlecenie wykonywana w ramach działalności gospodarczej